Trzeci Maja





nicponie, jakubiny, zwołali sobie w pomoc na jutro mieszczaństwo, tłum, szuję uliczną, wojsku wydano rozkazy, aby stanęło pod bronią, armaty zataczają na zamek...
Wszystko to dla ogłoszenia jakiejś konstytucyi... Motłoch zamówiony... nabechtany... a nas garść!
WOJEWODA.
Panie Hetmanie! słuchani a nie rozumiem...
Zkądże to wszystko tak nagle z łona nocy i ciemności, jak _deus ex machina _ma wyskoczyć. Wczoraj jeszcze nie było nic... śmialiśmy się spokojni z ich expektoracyi...
a tu nagle zamach! ale to nie może być....
HETMAN.
Klnę ci się, mój wojewodo, że tak jest jak mówię. Daliśmy się oślepić.
Jutro koniec wolności polskiej i szlacheckiej i rzeczypospolitej elekcyjnej, ogłaszają tron dziedzicznym. Elekcya precz! władza hetmańska w kąt! Wszystkie nasze przywileje na ogień!
Górą chłopi, mieszczanie i motłoch, a my porównani z niemi... dla nas — niewola!
WOJEWODA.
Cóż to? piorun? sen? cud? zkąd się to wzięło! Nie rozumiem.....
HETMAN.
Dawno was przestrzegałem że spisek knuli i trzymali go w jak największej tajemnicy — dziś dopiero zdradziły się przygotowania.
_(wybuchając).
_
Ale czyż myślicie, że ja dopuszczę do tego! Nigdy w świecie! Gwałt przeciw gwałtowi postawię. Mam zawsze wiernych pięćset szabel na zawołanie...
Wprowadzę moich rębaczów między arbitrów... niech się z nimi spróbują... Zrobimy rzeź w sali sejmowej, a nie dopuścimy konstytucyi... Wyrżnę ich do nogi!
Nie dozwolę na ten atentat lub zginę. Znasz mnie, że mi na odwadze nie zbywa...
WOJEWODA.
_(Zamyślony na stronie)._
Dla tego więc Marya chciała mnie jutro w domu powstrzymać!
_(głośno) _
Ja jeszcze wątpię.
HETMAN.
Tomaszu niewierny... Czyż myślisz że ja stary wróbel! Nie widziałbyś mnie w tej gorączce!
Pójdź, przyjdź posłuchaj co się dzieje w mieście... Nikt nie myśli o śnie...
Warszawa kipi, wszystko w ruchu... Mieszczanie się zwołają, jak świt otoczą zamek...


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 Nastepna>>